E-mail p. J. Ochojskiej z PAH dotyczący wpisu "Pomoc humanitarna? Japonia to nie Afryka"

12.04.2011. Poniżej publikujemy tresc maila p. J. Ochojskiej jaki został wysłany do PCSA w dniu 11.04.2011 w związku z publikacją wpisu na naszym blogu informacyjnym dotyczącym pomocy humanitarnej.

 

"Szanowny Panie [dr D. Kopiński - przyp. PCSA],
w związku z Pana tekstem, który ukazał się na Państwa stronie "Pomoc humanitarna ? Japonia to nie Afryka", zwracam Pana uwagę na następujące kwestie:
1. pomoc humanitarna jest m. in. gestem solidarności. Nie wyobrażam sobie, żeby wobec takiej katastrofy, która wydarzyła się w Japonii, PAH oraz polskie społeczeństwo mieliby patrzeć bezczynnie na tragedię ludzi.
2. Ci, którzy powierzyli nam pieniądze na pomoc dla Japonii, przesyłają je na nasze konto z dopiskiem "Japonia" i są księgowane na osobnych kontach. Będą wydawane zgodnie z WYRAŻONĄ W TEN SPOSÓB WOLĄ POMOCY.
3. PAH zbiera pieniądze na odbudowę szkoły, biblioteki lub innego budynku użyteczności publicznej. W ten sposób wyrazi się solidarność tej części społeczeństwa, która tego pragnie 4. PAH nie organizuje żadnych koncertów. Wszystkie eventy są organizowane przez różne grupy, chcące wyrazić w ten sposób solidarność. Grupy te zbierają NA RZECZ PAH.
5. Pana obawa, że pomoc okaże się bezużyteczna raczej nie ma podstaw i jest przedwczesna.

W swoim tekście podważył Pan wiarygodność PAH, wątpliwość co do jego kanonu postępowania, a przyrównując obecną sytuację do tsunami z 2004 roku, zasugerował Pan brak koordynacji oraz marnotrawstwo (PAH przez prawie 5 lat pomagała na Sri Lance i pozwalam sobie określić tę pomoc jako bardzo użyteczną).

PAH pomaga również w Afryce i zdajemy sobie sprawę z potrzeb ludzi zamieszkujących ten kontynent. Warto zaangażować się w budowanie świadomości Polaków o sytuacji Globalnego Południa, tak żeby pomoc z Polski była większa. PAH to robi.

Proszę Pana o umieszczenie tego maila w Państwa stronie wraz z przeprosinami oraz wyjaśnieniami o źródłach Pana wiedzy o bezużyteczności pomocy PAH, wątpliwości co do uzywania przez PAH powierzonych nam pieniędzy oraz wiedzy o domniemanym marnotrawstwie. Piszę w imieniu PAH, co do innych organizacji, które Pan obraził, nie wypowiadam się.

Z poważaniem, Janina Ochojska

PS. Japończycy nie proszą o pomoc, bo obawiają się takich reakcji jak Pańska. Nie sądzę, że tym Japończykom, którzy mieszkają w Polsce będzie przyjemnie przeczytać Pańskie słowa."